O poranku odbyło się performatywno-wydawnicze działanie grupy 000000 o nazwie „Bezpłatne badanie wzroku”, którego hasłem przewodnim była „krótkowzroczność”. Ma ono na celu zwrócenie uwagi na „przymykanie oczu”, prowadzące do marginalizowania przez niedostrzeganie. Jak zwykle, nie obyło się bez aktywności ruchowych; dziś praktykować można było jogę z Ullą Wilczyńską-Kalak. Dzisiejsza instalacja Driesa Verhoevena wywoływała skrajne emocje – przedstawiała chłopca bawiącego się bronią i nabojami. Zaczęliśmy też cykl „Korona Poznania”; dziś bawiliśmy się w Twistera na dachu wildeckiej kamienicy. Po południu na placu odbyło się spotkanie „Wspólnota. Migranci”, w którym migranci i migrantki zaprezentowali swoje doświadczenia i historie związane z naszym krajem. Poznańska fara była przestrzenią spektaklu „Śnienie”. Wieczorem w scenerii dziedzińca Szkoły Baletowej, obejrzeliśmy videoprojekty kuratorki festiwalu, Lotte van den Berg.