12 czerwca o godz. 12 w Ogrodzie Wilda będziemy już po raz drugi świętować Międzynarodowy Dzień Robienia Na Drutach w Miejscach Publicznych. Rozsiądziemy się na ogrodowych ławkach z drutami i włóczkami. Dziergać będziemy wspólnie – zaawansowani z początkującymi. Początkujący się nauczą, zaawansowani się wyżyją! Wszystko pod okiem ekspertek z tworzonego z pasji sklepu Moher. Przy domowym cieście zrobimy na drutach ubranie na ogrodowe drzewo, żeby został ślad po dziergającej masie krytycznej. Zapraszamy z własnym sprzętem, ale małe zapasy dla początkujących też się oczywiście znajdą.
Pomysłodawcą święta jest Danielle Landes, która w 2005 roku stwierdziła, że miłośnicy robienia na drutach powinni mieć jeden dzień, w którym będą mogli się poznać i rozwijać swoją pasję wspólnie. Tym bardziej, że robienie na drutach to zwykle czynność, której ludzie oddają się w odosobnieniu. Publiczne obchody, mają również rozwiać powszechny mit, że na drutach robią wyłącznie starsze panie. Święto stało się na tyle popularne, że w 2012 roku zorganizowano już nie Dzień, ale Tydzień Robienia na Drutach w Miejscach Publicznych. Pierwsze formy dziergania pojawiły się już w Egipcie kilka wieków przed naszą erą, w Europie zwyczaj rozpowszechnił się pod koniec średniowiecza. Tradycyjnie jest to zajęcie, któremu oddawały się kobiety, choć swoją przygodę z nićmi mieli (lub wciąż mają) np. Charles Dickens, Ryan Gosling czy George Lucas. Badania wykazały, że rytmiczny i powtarzalny charakter robienia na drutach pomaga zredukować stres oraz obniżyć ciśnienie. Co więcej, podczas dziergania wytwarzają się hormony dobrego samopoczucia, czyli serotonina i dopamina.
Prowadzenie: sklep Moher
Miejsce stworzone z pasją i z pasji do włóczek i rzeczy z niej wydzierganych. Pełne inspiracji, jak i gotowych pomysłów.