
Sezon w Ogrodzie Łazarz nieoficjalnie zainaugurowaliśmy gorącą herbatą, ciastkami, grabieniem i naradą. Mamy marzenia: wieczorynki pod wierzbą z telewizora, koncerty unplugged, kino pod chmurką, ogrodowa kompozycja na 4 keyboardy i werble i kilka innych, równie fajnych. Mamy też przyziemne plany na nadchodzący tydzień.
Planujemy nadrobić zaległości: pomalować ścianę przylegającą do ogrodu, skonstruować ogrodową tablicę informacyjną i wbić ją głęboko w ziemię, żeby przetrwała lata. Ponadto odświeżymy ścieżki, poprawimy płotki, pogadamy z roślinami i jak zwykle wymienimy anegdoty z mijającego tygodnia, popijając herbatę. Ogród jest też bardzo otwarty na wszystkich, których jeszcze nie widział. Zapraszamy dużych i małych sąsiadów i sąsiadki!