Używamy Cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Dalesze korzystanie z tego serwisu oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Dowiedz się więcej o naszej polityce prywatności

Zamknij

17 - 28/06/2016

fot. Karine De Villers i Mario Brenta
Galeriafot. Karine De Villers i Mario Brenta
  • Nie od dziś wiadomo, że ciało i głowa to jedno. Więc po intelektualnych pobudzeniach czas na ruch! Na placu Wolności, w centrum miasta, zapewni nam go Vinyasa Joga, czyli zorganizowana płynna sekwencja asan. Po zadbaniu o wewnętrzną i zewnętrzną równowagę, elastyczność oraz wytrzymałość ciała nadejdzie pora na rodzinny warsztat ruchowy. Sprawdzimy jak wspólne działanie, ruch i aktywność pozwala zbliżyć się nam do siebie. Swoje rozgrzewki pokażą także tancerze Stary Browar Nowy Taniec oraz artyści festiwalowi.

    17.06. / Artonik
    18.06. / Miss Revolutionary Idol Berserker
    21.06. / Pippo Delbono
    22.06. / Paweł Sakowicz / Stary Browar Nowy Taniec
    23.06. / Anna Godowska / Stary Browar Nowy Taniec
    24.06. / Peter Pleyer / Stary Browar Nowy Taniec
    25.06. / Julian Hetzel
    28.06. / rezydenci SBNT
     

  • PIPPO DELBONO urodził się w 1959 roku we włoskim miasteczku Varazze. Jest pisarzem, reżyserem, aktorem i tancerzem. W 1997 roku rozpoczął realizację cyklu projektów teatralnych we współpracy z aktorami profesjonalnymi i z artystami amatorami o różnym stopniu upośledzenia umysłowego (najbardziej rozpoznawalnym wśród nich jest Bobo – głuchoniemy staruszek, który 45 lat spędził w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym pod Neapolem), kloszardami i nielegalnymi imigrantami. Tak powstała Compagnia Pipo Delbono. Jej przedstawienia mają wiele cech karnawału. Współistnieją w nich sacrum i profanum, prawda i zmyślenie, ekstaza i wyciszenie, zapadanie się w otchłań i powrót do rzeczywistości, płacz i śmiech. Reżyser często powtarza: „Chciałbym, aby moje przedstawienia były takim rodzajem snu, który zaczyna się od »dobry wieczór« kierowanego do widzów, a później pozwala odfrunąć, oderwać się od ziemi i śnić”. Może dlatego Ludwik Flaszen nazwał Pippo Delbono „ostatnim w Europie magikiem teatru”.

    Jednak teatr włoskiego reżysera to również ciągłe badanie własnej pamięci, zatracanie się w zakamarkach własnej historii i duszy. Najważniejszym tematem jest w nim śmierć, której bliskość chory na AIDS reżyser odczuwał przez wiele lat. Jak pisał Gelles Renault w „Liberation”: „trzeba być całkowicie obojętnym, aby nie wzruszyć się, w ten czy inny sposób, pełną humanizmu opowieścią, którą reżyser snuje przez niemal ćwierćwiecze, ze spektaklu na spektakl, ale też z książki na film”. Delbono jest bowiem autorem tekstów swoich spektakli, jak i reżyserem filmów, przede wszystkim dokumentalnych. Część z nich („Guerra”, „Grido”, „La Paura”) była prezentowana m.in. na festiwalach filmowych w Wenecji, Rzymie, Locarno, i zdobyła wiele nagród.

    Swoją twórczość teatralną Pippo Delbono prezentuje na najważniejszych festiwalach i w teatrach na całym świecie. W 2009 roku został uhonorowany wyróżnieniem Nowe Rzeczywistości Teatralne, przyznawanym w ramach Europejskiej Nagrody Teatralnej twórcom kreującym nowy język teatru. Wielokrotnie występował na Festiwalu Malta w Poznaniu: w 1998 roku ze spektaklem „Barboni”, w 2009 – z „Urlo”, w 2009 – z „La Menzogna”, i w 2011 – z „After the Battle”.